środa, 9 maja 2018

proste

Nie wierzyłam, że potrafią mi się podobać proste rzeczy

że szczęście może trafić do mnie drogą bez zakrętów 

która jest mniej uczęszczaną w tym mieście hipsterów 

ale kiedy patrzę, jak z całego menu dripów i chemexów

wybierasz deser z bitą śmietaną i lodami

zastanawiam się, gdzie byłeś całe moje życie


I wszystko mi to mówi:

zmarszczki wokół twoich oczu, w prawdziwym, niepozowanym uśmiechu

chichot, zupełnie nieprzystający do twojego wieku 

i twój niezmienny zachwyt, gdy ściągasz ze mnie ubranie