gdybyś wiedział jak o tobie myślę
ale raczej nie wiesz
nic nie wiesz o moim byciu w potrzebie
w potrzebie ciebie
---
potrzebom w tobie
ukłonię się w pół
i tak pozostanę
niemo oczekując
że przyjmiesz poddanie
że przyjmiesz mój hołd
złożony na kolanach
dotknij mojej głowy
złóż błogosławieństwo pana
zamknij moje usta
ślubami milczenia
puste w pełne
pełne w puste
ze światła do cienia
---
łączy nas tylko ziemia
po której stąpamy
i lepkość cieczy
między tobą
a moimi wargami